Świątecznie

Kochani.,
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam dużo, dużo zdrowia, uśmiechu na twarzach, rodzinnej ,ciepłej atmosfery :) By te Święta były wyjątkowe i byście spędzili Je w najlepszy dla Was sposób :) No i oczywiście Szczęśliwego Nowego Roku :) bo nie wiem czy sie pojawię tu przed Sylwestrem :)

maluszki z czerwienią

Dwie pary maluszków z czerwienią . Oj bardzo "chodliwe"maluszki ;) w ten weekend byłam na Giełdzie Minerałów we Wrocławiu ,niestety troche czasu brakuje na relację, bo tonę w zamówieniach :) jak się trochę odkopię to napiszę coś więcej :)

bez zbędnych opisów-najnowsze sutaszowe :D

zdziwienie po raz kolejny -znów koraliki ;)

zadziwiam samą siebie -kolejny wpis i nie o sutaszu ;p chyba trochę mi przechodzi ;p

Tym razem delikatny komplecik z akrylowych kaboszonków z pasmanterii, ale w planach jest już cała seria zwłaszcza kolczyków ale ze swarkami ;p

nareszcie coś koralikowego

Szydełkowo koralikowy lariat AKURAT na szyje ;)

Najbardziej dumna z tych zakończeń jestem ;) bardzo mi się podobają a wszystko dlatego, że pasujących końcówek nie miałam ;p


Zapraszam też na fanpage na facebooku -jest małe rozdawnictwo o dokładnie TU (narazie tam, później tutaj coś wymyśle ;p)

zmiany zmiany zmiany ;p

 Oj długo myślałam o zmianach ,długo no i wreszcie wprowadziłam myśli w czyn :) Adres bloga zostawiam stary bo jakoś się przyzwyczaiłam ,ale nowy nagłówek jest . No i założyłam fanpage na Facebooku ;p

Zapraszam  https://www.facebook.com/pages/Bizuteria-Akurat/367110556715095 
na razie dopiero raczkuje, ale mam nadzieję, ze z każdym dniem będzie coraz lepiej :)

nie nowe nowości :)

 Ale się nazbierało zaległości..a jeszcze trochę czeka na zdjęcia- pracowita jestem ostatnio ;)
Także bez zbędnego gadania zapraszam do oglądania ;p

Neverland

 i znów kolczyki na wyzwanie Rozkręconych mysli Piotruś Pan. Rzutem na tasmę prawieże ;) Późno już ,ale bardzo bardzo chciałam je skończyć.. to wyzwanie było impulsem , żeby zrobić tego typu kolczyki - zawsze mi się marzyły tego typu (zwłaszcza w okresie gdy miałam bardzo asymetryczną fryzurę). I tak, tak ma być ;)

Przedstawiam kolczyki Neverland.....

Dzwoneczek

Częstotliwość moich postów znowu mnie zaskakuje, ale znowu biorę udział w wyzwaniu ;p Tym razem Piotruś Pan na Rozkręconych myślach ;p

Szklane kaboszonki w niezwykłym kolorze i cudownie mieniące się pod swiatło długo nabierały mocy urzędowej -jakieś 1,5 roku przeleżały w pudełku....ale w końcu znalazły idealne towarzystwo;p Jak tylko zobaczyłam temat wyzwania wiedziałam , że zrobię Dzwoneczkowe kolczyki  :) Ten pomysł już trochę siedział w mojej głowie- małe turkusowe dzwoneczki na końcu kolczyków delikatnie dzwonią przy każdym ruchu :) Jestem z nich bardzo bardzo zadowolona :D
Tym bardziej ciesze się, że wyzwanie zostało przedłużone do dzisiaj nocy ;p kolczyki skończyłam późnym wieczorem i zacżełam następne na to samo wyzwanie i obym zdążyła ;p